M E N U
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL
* Strona Główna* Historia * Skład * Dyskografia * RYSIEK- bluesowy król Poski * PAWEŁ-najpiękniejsze palce Europy * Galeria * Linki i sznurki *Kontakt |
Pewnie ciężki znów będzie dzień Głód i chłód obudziły mnie W zastaw dałem jedyne palto Które nosiłem przez tyle lat Zimno mi, zimno mi i forsy brakv Ale nie jest źle, o nie Został jeszcze nadziei cień Kiedyś przecież zapomnę, że Miałem własną żonę i dom I że dobrze było mi z nią A jeszcze mam nadziei cień Że to był tylko zły sen Tylko zły sen o.... Nikt już nie, nie Nikt już nie namówi mnie Abym został na dłużej gdzieś Muszę przecież wolnym być Abym mógł, no abym mógł Przed siebie iść Czy któryś z was zrozumie to, że W tym właśnie sens W tym właśnie sens Aby sobą być, prawdzie patrzeć w twarz Kochać wszystkich ludzi i pokój sobą nieść A JEDNAK CZEGOŚ ŻAL (A.Otręba-R.Riedel) Pomyślcie chłopcy - co nam zostało Świadkami byliśmy jak padło świata pół Pamiętać, zapomnieć - śmiać się czy grać A jednak czegoś nam żal, czegoś nam żal, czegoś żal Znów popłynęły nasze wspomnienia Gdzieś tam po czwartej, pustej butelce Coraz to głębiej, głębiej do dna Śmiać się czy płakać, śmiać się czy grać Śmiać się czy grać, śmiać się czy grać Dla nas przecież tak nie znaczące nic Szare są i kolorowe Wspomnienia zwyczajne tak Dla nas przecież tak nie znaczące nic Szare są i kolorowe Czasem tak dziwnie, gdy patrzysz na mnie I wtedy ja po prostu wiem Ty chciałabyś by było jak dawniej Bo czegoś nam, czegoś nam brak Czegoś nam tu brak, czegoś nam tu brak Czegoś brak, czegoś brak, no no no..... Ty nie patrz tak na mnie tak Dlaczego tak A U T S A J D E R (B.Otręba-M.Bochenek) Chociaż puste mam kieszenie No i wódy czasem brak Ja już nigdy się nie zmienię Zawsze będę żył już tak Nie słuchałem nigdy ojca Choć przestrzegał - zgnoją cię Z naiwności w oczach chłopca Dziś już wielu śmieje się ref.: Ale jedno wiem po latach Prawdę musisz znać i ty Zawsze warto być człowiekiem Choć tak łatwo zejść na psy Kumpel zdradził mnie nie jeden I nie jeden przegnał, lecz Nie szukałem zemsty w niebie Co kto robi - jego rzecz Ta dziewczyna, którą miałem Chciała w życiu tylko mnie Teraz z innym jest na stałe Każdy kocha tak jak chce.... ref.: Chociaż puste mam kieszenie No i wódy czasem brak Ja już nigdy się nie zmienię Zawsze będę żył już tak.... BALLADA O DZIWNYM MALARZU (Dżem-K.Galaś) Puste kieszenie i torba pełna snów Bo to malarz dziwny, który bywa tu Wszyscy go znali, wiedzieli o tym, że Duszę swą zaprzedał światu pędzli stu Nie wierzył ludziom i sobie chyba też Zbyt wiele bólu doznał, za dużo wylał łez Karmiony pogardą i rzuconym groszem Często tu siedział, obrazy sprzedać chciał ref.: Kto choć jeden kupi dziś ooo.... . Nie widziałeś, skręcasz w lewo, chcesz już iść A być może, gdy zobaczysz właśnie je Znajdziesz słabość swą i marzenia blask Życie swe zamienił w deliryczny sen Gubiąc gdzieś po drodze prawdę swą i sens By w końcu się odważyć i zapukać tam Gdzie teraz białą farbą maluje wieczny czas ref.: BLUES ALABAMA (Dżem-K.Galaś) Siedzę na ławce mego rancza Wspominam dawnych rytmów czas Siedzę na ławce mego rancza Wspominam dawnych rytmów czas Gdy na gitarze grałże Murzyn Blues Alabama, tak go zwał Blues Alabama, Alabama Dziś sentymentu nadszedł dzień Blues Alabama, Alabama Dziś sentymentu nadszedł dzień Jesteś cudowny lecz uparty No chodzisz za mną jak, jak Chodzisz za mną jak cień Blues Alabama, Alabama No choćby człowiek nie znał go Blues Alabama, Alabama No choćby człowiek nie znał go Chyba wysoki, głuchy Murzyn Tak go nazwali - Murzyn John BOŻE DAJ DOM (P.Berger, J.Styczyński-M.Jacobson) Boże daj mu dom, cichy kąt Ojca, matkę i rodziny smak Zwykły uśmiech, ludzki gest Łóżko, krzesło, płyty dwie Boże daj mu dom, cichy kąt Boże daj mu dom, mama jak z obrazka Ojciec jak, jak z żurnala mód Wszystko tu na pokaz - z telewizji świat Dadzą ci kawałek, kiedy tylko chcesz Boże daj dom, Boże daj mu dom Nie zobaczą nawet, kiedy jest już źle Boże daj, daj mu dom, cichy kąt Kupią ci zabawkę, gdy egzamin zdasz Zamiast ojca, matki - skład przedmiotów masz Boże daj dom, Boże daj mu dom Kupią ci zabawkę, gdy egzamin zdasz Zamiast ojca, matki - skład przedmiotów masz Masz niby rodzinę, niby wszystko gra Boże daj mu dom, cichy kąt i psa Boże daj dom, Boże daj dom Daj mu dom, daj mu dom Chciałby żyć inaczej - chce być nawet sam Boże daj dom, daj mu dom Cichy kąt, daj mu dom...... CAŁA W TRAWIE (B.Otręba-R.Riedel) Jesteś cała w trawie Zielone myśli twe Są jak poszum wiatru We włosach twych o nie... We włosach twych Delikatnych, czystych tak Jak myśli me o tobie Wiesz, kiedyś zabłądziłem w snach No bo szukałem tam ciebie Byłaś całkiem naga i niewinna O nie...niewinna nie, nie... Dlaczego kochamy się tylko w snach Jesteś dla mnie tak daleka Zimna tak jak sztylet z lodu Dlatego ranisz mnie Nie wiedząc o tym nie Nie wiedząc, nie... Jak mocno jak, jak mocno jak kocham cię Jak mocno kocham ciebie CZARNY CHLEB (Dżem-R.Riedel) Tam czarny chleb, tam czarny chleb Tam czarny chleb, tam czarny chleb smakuje Tam zawsze brak, tam zawsze brak Tego czym w życiu, życie się słodzi I gorzki czaj i gorzki czaj (...) Sam z sobą się, sam z sobą się pokochaj Bo żona twa, jeśli ją masz to w domu szlocha To w domu szlocha - hej Bo żona twa, jeśli ją masz to w domu szlocha Jak forsę masz, jak forsę masz Jak forsę masz, to przegrasz ją w pokera Tam żaden zgred, tam żaden zgred Tam żaden zgred, przeważnie nie grypsuje I żaden klucz i żaden klucz do zamka nie pasuje, nie pasuje Tam tylko sny są erotyczne Tam wszystko masz co trzeba Jedynie nikt wolności ci nie sprzeda, nie Tam wszystko masz co trzeba Jedynie nikt wolności ci nie sprzeda Jedynie nikt wolności ci nie sprzeda Ooo...nie, nie, nie... Tam wszystko masz co trzeba Tam wszystko masz co trzeba Jedynie nikt, jedynie nikt wolności Ci tam nie sprzeda, o...nie.... CZERWONY JAK CEGŁA (R.Riedel, J.Styczyński-K.Galaś) Nie wiem jak mam to zrobić, ona zawstydza mnie Strach ma tak wielkie oczy, wokół ciemno jest Czuję się jak Beniamin i udaję, że śpię Może walnę kilka drinków, chyba nakręcą mnie Nakręcą mnie Nie wiem jak mam to zrobić, by mężczyzną się stać I nie wypaść ze swej roli, tego co pierwszy raz Gładzę czule jej ciało, skradam się do jej ust Wiem, że to jeszcze za mało, aby, aby ciebie mieć No, aby mieć ref.: Czerwony jak cegła, rozgrzany jak piec Muszę mieć, muszę ją mieć Nie mogę tak odejść, gdy kusi mnie grzech Muszę mieć, muszę ją mieć Nie wiem jak to się stało, ona chyba już śpi Leżę obok pełen wstydu, krótki to był zryw Będzie lepiej gdy pójdę, nie chcę patrzeć jej w twarz Może kiedyś da mi szansę, spróbować jeszcze jeden raz Jeszcze jeden, jeden raz CZŁOWIEKU CO SIĘ Z TOBĄ DZIEJE (Dżem-K.Gayer) Kiedyś, przez drogę przebiegł mi dziki, płowy kot Wtedy to właśnie zrozumiałem, że Że wielką szansę mam Szansę na swą własną drogę Na to, by so być Żona wręcz przeraziła się, gdy Powiedziałem jej, że Że nigdy już nie pójdę z nią Nie, nie pójdę nigdzie z nią Człowieku, co się z tobą dzieje Zastanów się o.... Ale ja już byłem tam, skąd tylko dziki kot Właśnie ten, co drogę zabiegł mi Mą szansą był, właśnie ten Człowieku, co się z tobą dzieje Zastanów się D E T O X (B.Otręba-R.Riedel) To było wiosną, byłem tam Może za krótko, nie wiem sam Zaczęło się, ot tak Znów przerwę w życiorysie mam Potem powoli, w górę nie w dół Myśli przybywa, wyrzuty też No, to tylko pretekst, by zerwać się Chodzenie po ścianach, rzygać się chce To tu normalka, ktoś pociesza mnie Tracę już wiarę, zostać czy nie Zostać tu czy nie, zostać tu czy nie Już powolutku nakręcam się Który to odwyk, sam nie wiem, nie Tutaj naprawdę nie jest tak źle Poczekaj stary choć jeden dzień Tutaj nie, nie jest źle Dzisiaj wiem, no i prawdę znam Tam na detoksie musisz walczyć sam Tylko twa wiara pomoże ci Wiara i siła, by wygrać z tym Z czym tylu ludzi przegrywa co dzień Przegrywa co dzień, przegrywa co dzień DZIEŃ, W KTÓRYM PĘKŁO NIEBO (P.Breger-R.Riedel) Powiedział Pan, powiedział Pan Daję wam ogień Podajcie sobie ręce I żyjcie w zgodzie Żyjcie w zgodzie z ptakam i Niech płoną serca I oczy wasze, niech Nigdy nie znają łez Nie znają łez Odszedł, a ciało swe Pogodził z ptakiem I wiecznym cierpieniem I była miłość I była zgoda Każdy był wolny Wolny był, każdy ptak Wolny był, każdy ptak o jee. .. Pewnego dnia, pewnego dnia Pękło niebo I lunął straszny deszcz Wtedy krzyknął ktoś I chłód ogarnął wszystkie serca A w oczach pojawił się strach Ludzie podali sobie noże, zamiast rąk I upiekli ptaki...ptaki... Niee...niee.... HARLEY MÓJ (Dżem-R.Riedel) Kiedy siedzę na maszynie Totalny czuję luz Włączam silnik, daję kopa Za mną tylko kurz To wspaniała jest maszyna Choć ma już ze czterdzieści lat Stary mój ją też dosiadał To samo czuł mój starszy brat ref.:Harley mój, to jest to Kocham go, kocham go On zmienił moje życie odkąd Poskładałem go On wyleczył mnie z kompleksów Dał mi swoją moc Nigdy mnie nie zdradził Nie zawiódł ani raz To wspaniała jest maszyna Choć ma już ze czterdzieści lat ref.: Harley mój, to jest to Kocham go, kocham go JAK MALOWANY PTAK (J.Styczyński-D.Dusza) Za oknem żywi ludzie, inny wymiar, inne życie Czy wiesz jak ciężko jest, walczyć z każdym nowym dniem Każdej nocy modlić się o bezpieczny, spokojny sen Bez nadziei i bez szans, spojrzeć w karty, mówiąc pas ref.: Czy przyjmiesz mnie mój Boże, kiedy odejść przyjdzie czas Czy podasz mi swą rękę, a może będziesz się bał A może będziesz się bał o jee... Za oknem wrzeszczą ludzie - szybę stłukł, rzucony kamień Czy wiesz jak czuję się, gdy w objęciach trzyma śmierć Gdy wyrok napisany, w lekarza oczach szklanych Gdy lecą, lecą tak, jak ten malowany ptak ref.: Czy przyjmiesz mnie mój Boże, kiedy odejść przyjdzie czas Czy podasz mi swą rękę, a może będziesz się bał Za oknem wrzeszczą ludzie - szybę stłukł, rzucony kamień Czy wiesz jak czuję się, gdy w objęciach trzyma śmierć Gdy wyrok napisany, w lekarza oczach szklanych Gdy lecą, lecą tak, jak ten malowany ptak ref.: J E S I O N Y (L.Faliński, R.Riedel-K.Galaś) Te same mury od rana Te same stoły odrapane Te same twarze, te same słowva Od lat, już bardzo dobrze znane To samo miejsce już od lat Ci sami ludzie obok ciebie Twój mały, półprywatny świat Czy tylko twój, ty nie wiesz Czy tylko twój, ty nie wiesz, o o o... nie Z nadzieją patrzysz na kufla dno Zostało jeszcze trochę piany Tam Afrodytę wypatrzyć chcesz Lecz wzrok twój już pijany I znów wychodzisz z piany pijany Z przybitą do ramion głową Szukasz gdzieś wyjścia, lecz Wokół ściany zamknięte w krąg Zamknięte w krąg Wokół ściany...ściany...to samo...miejsce...od lat.. . I...ludzie...ci sami... Twój mały, półprywatny świat Twój mały...półprywatny świat Czy tylko twój Ty nie wiesz Ty nie wiesz, nie A wokół ściany zamknięte w krąg KACZOR ! COŚ TY ZROBIŁ (J.Styczyński-K.Galaś) Rano budzę się spocony Kaczor męczy, męczy mnie Już butelka wysuszona Szlag by trafił wczorajszy dzień Sklep dopiero od dziewiątej Piwa nie dowieźli znów Brak mi słów, no brak mi słów To już chyba jest końcówa Dziś rozsypię, rozsypię się Woda wcale nie pomaga Ja o piwie tylko śnię "Czysta", "Bałtyk", "Wyborowa" Od myślenia boli głowa Boli mnie, no boli mnie Kaczor, kaczor, coś narobił Kaczor nie męcz, nie męcz mnie Pracę chyba już mam z głowy To już piąty, piąty dzień "Czysta", "Bałtyk", "Wyborowa" Od myślenia boli głowa Boli mnie, no boli mnie "Czysta", "Bałtyk", "Wyborowa" Od myślenia boli głowa mnie No boli mnie "Czysta", "Bałtyk", "Wyborowa" Ja o piwie tylko śnię KIEPSKA GRA (A.Otręba, J.Styczyński-K.Gayer, R.Riedel) Zawsze byliśmy razem, a teraz co Twój wróg, moim był i co z tego Szanowałem uczucie twe Do dziewczyny, której nie znałem ooo.... . To była przyjaźń - odpowiedz mi To była przyjaźń - czy tylko popis życiowej gry Pamiętam podwórko i szkołę Pierwsze wyprawy po dobro i zło oo... Zawsze mówiłeś, nie przejmuj się oo.... Miłość to bzdura, a życie To dla nich, to gra Długo tak myślałem, ale w końcu czas Czas pozwolił wybrać, przemyśleć jeszcze raz Twoje przekonania, nawet i wiarę w to, że W życiu tylko człowiek liczy się Szukałem kiedyś minionych dni Wspomnienie drogę wskazało mi Stoję jeszcze w progu zatrzaśniętych drzwi Słyszę jeszcze słowa, nie istotne już Bo na scenie życia kiepski aktor grał Choć to mogła wielka sztuka być To, to mogła być sztuka, o nie... Zawsze, zawsze byliśmy razem I co z tego Dałeś mi prawdziwy popis życiowej gry Na tej scenie nie chcę nigdy więcej grać KIM JESTEM - JESTEM SOBIE (J.Styczyński-R.Riedel) Jestem sobie prawdą Fałszem i zagadką też Jestem sobie ojcem Sobie matką, sobie bratem Szatanem jestem złym Aniołem z aureolą Wrogiem i kochankiem Aktorem z ulubioną rolą Dopełnieniem świata Oceanem, pustą szklanką Jestem i wyrokiem Nawet sędzią, nawet katem Nawet katem jestem ja Jestem, jestem wszystkim Nawet Bogiem Tylko sobą być Sobą być nie mogę o... nie.. . K L O S Z (A.Otręba-R.Riedel) Ja nie wiem nic O co wam wszystkim chodzi Ja nie wiem nic Powiedzcie mi, wytłumaczcie mi Jak żyć, jaki mam w końcu być Czy w ogóle opłaca się, opłaca się Ja nie znam ceny Może ktoś ją zna Tę wartość, i pożyczy mi Niedużo - ciut, ciut Ciut, ciut, ooo... je... A jak się uda To oddam, zresztą nie... Nie lubię uzależniać się Dlaczego chowacie pod klosz Wartości, wartości tego świata Może kiedyś znajdę i rozbiję Wtedy rozdam wszystko tym Co nie wiedzą jak żyć Nie wiedzą nic Nie wiedzą nic, nic, nie wiedzą A ja nie wiem nic, ja nie wiem....... KOSZMARNA NOC (A.Otręba-K.Galaś, R.Riedel) Koszmarna noc, już druga Wstrętne wyro i koc Tłamsi mnie coś, potworne sny Ten telewizor syczy jak wąż Już nie mam sił, aby wyłączyć go Już nie mam sił Pozbierać to wszystko, to wszystko razem Co ja tu robię, nie mam już sił ref.: Muszę pomyśleć, kobieto pomóż mi Sekundy, minuty, sekundy, minuty Godziny i dni Płonie ogień w głębi duszy mej To moja młodość, tak męczy, ja wiem Rano przyjdą znów małe dziewczynki I zrobią wszystko, by rozweselić, pocieszyć mnie Rano znów przyjdą małe dziewczynki I zrobią wszystko, by pocieszyć, rozweselić mnie Dlaczego słońce, dlaczego słońce świeci tak krótko LIST DO M. (B.Otręba-R.Riedel, D.Zawiesienko) Mamo piszę do ciebie wiersz Może ostatni, na pewno pierwszy Jest głęboka, ciemna noc Siedzę w łóżku, a obok śpi ona I tak spokojnie oddycha Dobiega mnie jakaś muzyka Nie, to tylko w mej głowie szum Siedzę, tonę i tonę we łzach Bo jest mi smutno, bo jestem sam Dławi mnie strach ref.: Samotność to taka straszna trwoga Ogarnia mnie, przenika mnie Widzisz mamo, wyobraziłem sobie, że Że nie ma Boga, nie ma, nie Nie ma Boga, nie Spokojny jest tylko mój dom Gdzie Ty jesteś, a mnie tam nie ma Gdzie nie wrócę już, chyba nie Mamo, bardzo cię kocham, kocham cię Myślałem, że ty skrzywdziłaś mnie A to ja skrzywdziłem ciebie Szkoda, że tak późno pojąłem to Tak późno to, to zrozumiałem Zrozumiałem to ref.: MAGAZYN MÓD (P.Berger-K.Galaś) Straciłeś w życiu parę lat, żałosny los Dałeś się nabrać na ten szpan, młodości głos Wszystko mieć najlepsze chcesz, pełny szpan Ciuchy i fryzura też, pardon madame ref.: Życie to nie cud według katalogu mód Zrozum - to nie to, tu widać twoje dno A wszystko przez ten magazyn, magazyn mód Na fotografii widzisz się, no czy to nie cud Playboyem chciałbyś być, pełny szpan Kobiety wokół bomba są, pardon madame ref.: Życie to nie cud według katalogu mód Zrozum bracie, to nie to, tu widać twoje dno Bo życie to nie cud według katalogu mód Zrozum to nie to, tu widać Twoje dno Playboyem chciałeś być - no i co No i co ref.: MAŁA ALEJA RÓŻ (A.Otręba-R.Riedel) Mam, no mam już tego dość Po co, no po co mi to wszystko Hotele, szpan, rywale, a potem strach, że Runie, no runie to wszystko I znowu zostanę sam Nie wiem kogo słuchać Tylu doradców wokół siebie mam Niektórzy mówią, że mnie kochają Lecz tak naprawdę kochają szmal Któregoś dnia rzucę to wszystko I wyjdę rano niby po chleb Wtedy na pewno poczuję się lepiej Zostawię za sobą ten zafajdany świat Napełnię olejem pustą głowę I wrócę tam, na aleję pełną róż Napełnię olejem pustą głowę I wrócę tam, na aleję pełną róż Czasem płaczę, bo chce mi się płakać Wtedy czuję, że uchodzi ze mnie zło Mam, no mam już tego dość Muszę w końcu wrócić tam Gdzie wszyscy byli Zawsze kochali, czasem grzeszyli Po prostu żyli, tak z dnia na dzień Tylko czy oni tam jeszcze wszyscy są Czy jeszcze jest aleja pełna róż MAMY FORSĘ, MAMY CZAS (P.Berger,J.Styczyński-K.Galaś) Gdy mówiła mama, w życiu najważniejszy szmal Co tam inni, ty na siebie synku patrz No bo taka gra, ty musisz nauczyć się, że Kto ma, kto ma forsę ten ma świat Wiesz jak jest, nie jest źle Dane słowa mamy podkusiły mnie Ten mym przyjacielem, kto pieniądze miał Kosztowałem wygód i gubiłem czas Nikt się z nas nie nudził, no bo był szmal Jedno hasło w głowie, jedno hasło w głowie miał ref.: Mamy, no mamy forsę i wolny czas Znowu słówko szepnął, szepnął, szepnął ktoś A panienek tysiąc już prosiło się o głos I szalona każda noc i każdy dzień Nie widziałem wtedy nic piękniejszego ponad to Ponad to, no, no, że ref.: Mamy, no mamy forsę i wolny czas Wolny czas.... Minął czas, minął dzień, wolna miłość znudziła mi się Każdy z nas miał już dość, coś nowego wymyślić trzeba by Tak już jest, że się ludzie bawić chcą MODLITWA III - POZWÓL MI (P.Berger-R.Riedel) Pozwól mi spróbować jeszcze raz Niepewność mą wyleczyć, wyleczyć mi Za pychę i kłamstwa, same nałogi Za wszystko co związane z tym Za świństwa duże i małe Za mą niewiarę - rozgrzesz mnie No rozgrzesz mnie, no, no, no.... Panie mój, o Panie Chcę trochę czasu, bo czas leczy rany Chciałbym, chciałbym zobaczyć co Co dzieje się w mych snach Co dzieje się I nie, i nie chcę płakać, Panie mój Uczyń bym był z kamienia Bym z kamienia był I pozwól mi, pozwól mi Spróbować jeszcze raz, jeszcze raz Chcę trochę czasu, bo czas, bo czas leczy rany Chciałbym, chciałbym zobaczyć co Co dzieje się, co dzieje się w mych snach I nie, i nie chcę płakać, Panie mój Uczyń bym był z kamienia Bym z kamienia był I pozwól mi, pozwól mi spróbować jeszcze raz Jeszcze raz.... NAIWNE PYTANIA (B.Otręba-R.Riedel) Kiedy byłem mały Zawsze chciałem dojść na koniec świata Kiedy byłem mały, pytałem gdzie I czy w ogóle kończy się ten świat A kiedy byłem mały ooo... ref.: W życiu piękne są tylko chwile W życiu piękne są tylko chwile, tak, tak Kiedy byłem mały Pytałem co to życie Pytałem co to jest życie mamo Widzisz - życie to ja i ty Ten ptak, to drzewo i kwiat Odpowiadała mi ooo... ref.: W życiu piękne są tylko chwile W życiu piękne są tylko chwile, tak, tak Teraz jestem duży i wiem, że W życiu piękne są tylko chwile Dlatego czasem warto żyć Dlatego czasem warto żyć, no bo. ... W życiu piękne są tylko chwile Kiedyś, kiedyś byłem mały Pytałem gdzie i czy, tak, tak Kiedyś byłem taki mały...taki mały...mały... NAJEMNIK (B.Otręba-K.Galaś) Był rozkaz więc biegnę, biegnę naprzód Tam za wzgórzami jest wróg Ktoś upadł, nie patrzę nawet kto Przecież za chwilę mogę to być ja I biegnę, biegnę choć brakuje sił Nie mogę, nie mogę tak zabić się Ot tak zabić się Nie chciałbym, nie chciałbym przecież umrzeć Chociaż jaki to ma sens Gdy wolność sprzedałem, a więc życie, życie też Gdy wolność sprzedałem, a więc życie też Przez to jaki byłem, byłem, byłem głupi Wokoło trwoga, wokoło śmierć Nie mogę patrzeć jak leje się krew Dlaczego, o co ja walczę Nie pozwolono mi myśleć, zabijać tylko mam Sto funtów na tydzień to za życie trochę za mało W sam raz wystarczy na legionową trumnę Na legionową trumnę i honorową salwę I honorową salwę NAJEMNIK II (B.Otręba-R.Riedel) Patrzę w lustro szukając resztek uczuć w twarzy mej Czy muszę zabijać z zimną krwią Słyszę ruch myśli, siłę, no siłę zwalczmy siłą ref.: Nie, nic się nie, nic się nie z mych marzeń nie spełniło Dopóki ostatnia z gwiazd nie skona, nie... Czy żołnierz jest po to żeby zabijać Tak wiem, tak wiem to tylko rozkaz ref.: Nie, nic się nie, nic się nie z mych marzeń nie spełniło Nie wiem jak długo, jak długo jestem tu Jaki dziś mamy dzień nie wiem też nie Patrzę w lustro, szukając resztek uczuć w twarzy mej Czy muszę zabijać z zimną krwią Słyszę ruch myśli, siłę, no siłę zwalczmy siłą ref.: Nie, nic się nie, nic się nie z mych marzeń nie spełniło NIE JESTEŚ TAKI JAK DAWNIEJ R.Rękosiewicz-R.Riedel) Nie jesteś taki jak dawniej, to fakt Błysk z twego oka ktoś dawno już skrad ł Ktoś wbił niepokój w twe plecy jak nóż To nie przyjaciel, lecz szmata i tchórz Tu żaden lekarz, psycholog, ni ksiądz Tu nie pomoże, bo dla nich to trąd Nie jesteś taki jak dawniej, to fakt Wszystko w około jest chyba nie tak Ty ciągle szukasz z tego co wiem Straszny niepokój rozpędza twój sen Błądzisz w przeszłości choć wiesz, że to błąd Błądzisz i myślisz, błądzisz i walczysz Jak uciec stąd Chciałbyś być taki jak dawniej, to fakt Czas wszystko zmienił, nie będzie już tak Potrafisz kochać do bólu, do łez Nikt nie odbierze ci tego, ty wiesz Pragnienie czyste masz jak dawniej By ktoś, by ktoś cię pokochać mógł naprawdę By ktoś, by ktoś cię pokochać mógł naprawdę By ktoś, by ktoś cię pokochać mógł naprawdę NIEUDANY SKOK (J.Styczyński-R.Riedel) Zwątpić czy uwierzyć mam Jaki dzisiaj to ma sens Każdy chciałby tylko przeżyć O wolności nikt już nie, nie wspomina mi Przez okno się wychylam Całuję nocny mrok Za mało pięter, myślę nie, nie, nie uda mi się skok Nie uda mi się skok Paranoja zaśpiewała wyrok mi Paranoja - gdzie są okna, gdzie są drzwi, no gdzie Czuję, że jestem w matni Nie pierwszy to już raz I chyba nie ostatni Ktoś mnie uderzył w twarz Ktoś mnie uderzył, ktoś mnie uderzył w twarz Paranoja zaśpiewała wyrok mi Paranoja - gdzie są okna, gdzie są drzwi I ktoś mi każe wątpić I mówi - robisz błąd Tak wielu przecież czeka Byś w końcu, byś w końcu poszedł stąd Przez okno się wychylam Całuję nocy mrok Za mało pięter, już nie, nie, nie, nie uda mi się skok Nie uda mi się skok NIEWINNI I JA CZ. I i II (A.Otręba-R.Riedel) W deszczowy dzień ulicą szedł Spotkałem go, cholerny pech To był niewinny i taką minę miał Teraz już wiem, że los tak chciał Rozmowa krótka, jeden gest Wiedziałem już, że towar pewny jest Ogarnął mnie szaleństwa duch I już niewinnych, niewinnych było dwóch jee..... Do bramy, bo pada deszcz Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz I wróci, wróci tęcza barw I pęknie twój wrogi świat I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach Twój strach, twój strach, twój strach Który cię zmusza, aby ćpać Mama powiedziała mi, że Każdy ma swojego anioła Każdy ma i będzie go miał I będzie go miał, swojego anioła Tak, mama mówiła mi A potem odeszła Gdzie, gdzie byłeś gdy płakał Bóg Gdzie byłeś gdy płakał Bóg Przyszedłeś w słońcu Kiedy przestało padać A po niewinnym zostało tylko Zostało tylko, zostało tylko wspomnienie Wspomnienie..... wspomnienie..... A po niewinnym zostało tylko..... NOC I RYTM (A.Otręba-D.Dusza) Idę, mój kompas wiedzie mnie Prawa, lewa wybija mi takt No, pulsujące światła złapały ten rytm Rozkołysane domy migają co krok mi Nocy rytm, nocy rytm to ja W mojej głowie, głowie mej karuzela kręci się Krok, gubię krok zaplątany w anielskich włosach blond Na barze palec, butelki tańczą znów Wybijam rytm kieliszkiem, cała sala chwieje się Nocy rytm, nocy rytm to ja Znów rytm prowadzi mnie, razem ze mną anioł blond Ja czuję krew, pulsuje we mnie krew Gdy po schodach ciągnie mnie, fala za falą Oddech takt podaje mi, jesteśmy razem, ja i ty Nocy rytm, nocy rytm to ja i ty Nocy rytm, nocy rytm to my O B Ł U D A (B.Otręba-K.Galaś) Zawsze bałeś się ludzi Twój przyjaciel cię znudził Zimny pot cię oblewał Kiedy drogę do nieba chciałeś skrócić Twoje piekło na ziemi Próbowałeś odmienić Choć szukałeś ochrony Matki, ojca, żony Twoje słońce nie mogło zaświecić ref.: Przed wystawą sklepową Rośnie głowa za głową Przy dwunastu ekranach Cześć oddają od rana Nowym bogom, nowym bogom Gdzie te schody do nieba Na to nabrać się nie da Żaden człowiek co myśli Chyba, że mu się przyśni Tylko to pozostawmy już jemu Tylko to zostawmy już jemu ref.: Na twarzach ludzi obłuda Rezygnacja i nuda Śmiech podszyty zwątpieniem Nierealnym pragnieniem, że Tym razem coś musi się udać OCH, SŁODKA (Dżem-R.Riedel) Wołali na nią, ej "Słodka"... To wszystko co, to wszystko co o niej wiem Zawsze pod tą samą bramą wschodziła gwiazda jej Świeciła nam Czasem tuż za rogiem stanęła ci twarzą w twarz I nie mógł nikt oprzeć się pokusie jej włosów rozwianych Kiedy szła ulicą, neony traciły swój blask Kiedy szła ulicą, neony traciły swój blask Dziś jesteśmy sami i "Słodkiej" nie ma już wśród nas Nawet ślad spod tamtej bramy rozmył deszcz Nawet ślad spod tamtej bramy rozmył deszcz Ślad...,deszcz... Wołali na nią "Słodka", to wszystko co o niej wiem OSTATNI CIĘŻKI ROK (J.Styczyński-K.Galaś, R.Riedel) Każdy z nas się jeszcze łudzi Myśli, myśli wciąż Jak tu dzisiaj wyjść na ludzi Od kogo forsę wziąć Dziś o nałogach nie ma mowy A gdy zapalić chcesz Z przekorą popatrz pod swe nogi I podnieś, nie wstydź się Bo nie ma czego, nie Wokół ciebie tyle fałszu Po czyjej stronie tu być Czy nasi starzy rację mają, tego nie wie nikt Ci z góry myślą o wielu rzeczach Lecz o nas chyba nie Nie wiedzą przecież co to miłość A ty na pewno wiesz A ty, a ty na pewno wiesz A co to miłość jest Zastanówcie się wszyscy O czym marzy każdy z nas Na pewno o tym samym, o czym marzę ja Już niedługo, może nawet jutro Nadejdzie taki dzień O którym wszyscy będą śpiewać I nasze dzieci też Nadejdzie taki dzień Ja wiem, ty wiesz O którym będą śpiewać I nasze dzieci też OSTATNIE WIDZENIE (A.Otręba-R.Riedel) Powiedz mi mała, dlaczego nie chciałaś ze mną iść - o nie Dobrze wiesz mała, zostałaś mi tylko ty, tylko ty Dlaczego boisz się, to co najgorsze za sobą mam Już za sobą mam Więc dobrze jeśli chcesz, przyrzekam ci, już nigdy Nie będzie między nami krat Ja wiem, to był mój niewybaczalny błąd To ty mówiłaś mi, ten świat wcale nie jest taki zły Nie jest taki zły Błagam cię mała, ty musisz, musisz ze mną być Ja to dla ciebie wszystko, te rzeczy dobre i te złe To ty, nie oni, musisz osądzić mnie Cała ta reszta, nie, nie ważna jest Nie ważna jest, o nie, nie ważna jest, o nie To dziwne, lecz wyrok w twoich oczach jest Nie boję się, o nie, no bo ty kochasz mnie To dziwne, lecz wyrok w twoich oczach jest Nie boję się, o nie, bo ty naprawdę kochasz mnie Kochasz mnie To nic, że kraty mała, pocałuj mnie ten jeden raz Idź już do domu mała, no idź, błagam cię Nie wracaj tutaj nigdy nie, nie wracaj tutaj nigdy nie ooo... To dziwne, lecz wyrok w twoich oczach jest Nie boję się, o nie, no bo ty kochasz mnie To dziwne, lecz wyrok w twoich oczach jest Nie boję się, o nie, o nie.......... o nie Nie boję się, o nie oo........ P A W (A.Otręba, A.Urny-R.Riedel, K.Gayer) Miałem kiedyś wielki dom Piękny ogród otaczał go Gdzie co noc słychać było pawia krzyk Jak zapowiedź losu, kiedy rankiem znajdowałem tam Złote jajo, wielkie, złote jajo Nie wiem sam, skąd wziął się tam Nigdy przedtem o tym nie myślałem Bo i po co, kiedy miałem Wielki kopiec złotych jaj I przyjaciół wielu otaczało mnie Nie byłem sam, o nie, nie byłem sam Pewnej nocy prysnął czar Ptak nie znosił już złotych jaj Trefne karty rozdał los Więc przegrałem partię z nim A życie toczyło się dalej Ładnych kilka, długich lat Minęło od tej nocy Której nigdy nie zapomnę mu Siedzę teraz sam w ogrodzie Sam, wśród umarłych kwiatów Nikt już nie, nie odwiedza mnie Czasem tylko przyjdzie on Czasem tylko przyjdzie on, piękny Czasem tylko przyjdzie on, piękny, dumny Jak to paw, jak to zwykle paw PIOSENKA EKOLOGICZNA (B.Otręba-R.Riedel) Ty pytałaś po co, kto nam życie dał Chciałaś wiedzieć jak i za co Zafajdano cały świat Gdy nadejdzie taki dzień, i że każdy z nas Będzie musiał spojrzeć prawdzie prosto w twarz Czy pamiętasz siostro, słodki życia smak Nie załamuj się, bo mamy wszyscy jeszcze czas Bo kto, jak nie ty, taką siłę ma Więc trzymaj fason mała, bo to taka gra ref.: Chodźmy razem, ty i ja Zbudujemy nowy świat Chodźmy razem, ty i ja Zbudujemy go razem, ty i ja Zawrócić się już nie da, więc do przodu idź I zaśpiewaj, tak jak ja zaśpiewam wszystkim dziś Wszystkie góry oczyścimy, morza, cały ląd Jak się komuś nie podoba, to wynocha stąd PŁYŃ MÓJ BLUESIE PŁYŃ (B.Otręba-R.Riedel) Płyń w dół rzeki tej szerokiej Płyń mój bluesie, płyń Miasto wielkie jest daleko Ty je dobrze znasz Proszę, wstąp tam choć na chwilę I przywitaj wszystkich tam Bo to najwyższy czas Powiedz jak nam ciężko tutaj Że dzień tak tu krótko trwa A biedoty mamy tyle Aż czasami chce się wyć W tej malutkiej, naszej dziurze Jest naprawdę ciężko żyć Naprawdę ciężko żyć ref.: Czasem tylko bluesa słyszę I nadzieję wielką mam Że w dół rzeki sam popłynę I opowiem prawdę tam Jak tu w tej malutkiej dziurze Ciężko wszystkim nam Ciężko, ciężko nam Płyń w dół rzeki tej szerokiej Płyń, mój bluesie, płyń Może cię usłyszy ktoś Jakiś super, super gość I przypłynie w górę rzeki Aby rozweselić nas No bo to już najwyższy czas POWIAŁ BOCZNY WIATR (A.Otręba, R.Riedel-R.Riedel) Nie stać mnie na więcej, niż na pusty żal Gdzieś w drodze do życia, powiał boczny wiatr Dałem mu się porwać, nie wiedziałem gdzie Obiecywał wielkie góry, a jestem na dnie Nie stać mnie na więcej, niż na parę pustych słów Myśli też mi zabrał i pozbawił snów Pozostawił koszmar nocy Nagle mi otworzył oczy, krzycząc - żyj Chociaż to nie proste, zerwij krąg Wyrzuć z swego domu, towarzystwo złe Wyrzuć je, wyrzuć je, je, je, je, wyrzuć je Inni przecież, spokojnie śpią Mają wszystko, czego chcą A Ty znowu idziesz w noc Ciągle słysząc drwiące głosy Nie stać cię na więcej, niż na pusty żal Bo gdzieś w drodze do życia, powiał boczny wiatr POZNAŁEM GO PO CZARNYM KAPELUSZU (Dżem-R.Riedel) Poznałem go po czarnym kapeluszu Szedł chwiejnie do małego baru Hej, przyjacielu - zawołałem za nim Lecz nie, nie odwrócił się Poszedłem za nim, przyspieszając kroku Nie byłem pewien czy to on Ale ten kapelusz, był tak podobny Do tego, który nosił on Tam w barze, stoły okalane dymem Przy jednym usiadł, właśnie on Hej, przyjacielu - zawołałem doń Lecz już wiedziałem, że robię błąd, robię błąd Spytałem czy nie napiłby się ze mną Widział, gdy wziąłem kufle dwa Słuchaj - pomyliłem Cię z moim przyjacielem Powiedziałem odwracając twarz Spojrzał na mnie dziwnym wzrokiem I odpowiedział chłodno, że Jeszcze nikt nie nazwał go przyjacielem Wstał i odwrócił się, odchodząc w stronę drzwi jee... Zrobiło mi się jakoś głupio, poczułem dziwny żal Hej, przyjacielu - zawołałem za nim Lecz nie, nie odwrócił się a a a... Ej, przyjacielu - zawołałem za nim Lecz nie odwrócił się nieee... PROKURATOR I JA (B.Otręba-M.Bochenek) Jeszcze jeden, który wie, czego ja od życia chcę Twardy facet, pięści ma, patrzy spoza grubych akt Chce mnie skazać za to, że jestem już od lat na dnie Chce dać wyrok, rok czy dwa, żeby odciąć mnie od zła ref.: Nie dostaniesz mnie, tak łatwo Choć mnie tropisz w noc i w dzień Już w ciemności widzę światło Tam jest moja szansa - śmierć Nie dostaniesz mnie, tak łatwo Chociaż mówisz mi na ty Chcesz być moim ojcem, matką Odwal się, nie ufam ci, nie ufam ci Prokurator to jest ktoś, kto ma takich jak ja dość Nawet nie mam mu za złe, że mym ciałem brzydzi się Czasem wrzeszczy, czasem znów, w oczy patrzy mi bez słów A czasem bierze mnie na strach, w końcu to jest jego fach ref.: Boże, zrób coś jeśli to, da mi ulgę - zabij go Boże, ty go dobrze znasz, przecież on ma moją twarz Prokurator - ten co wie, co jest dobre, co jest złe Obserwuje kiedy śpię, nawet w śnie oskarża mnie Nie dostaniesz mnie SEN O VICTORII (P.Berger-R.Riedel) Dzisiaj miałem piękny sen Naprawdę piękny sen Wolności moja, śniłem, że Wziąłem z tobą ślub Słońce nas błogosławiło I księżyc też tam był Wszystkie gwiazdy nieba, nieba Wszystkie gwiazdy pod O Victorio, moja Victorio Dlaczego mam cię tylko w snach Wolności moja ty Victorio Opanuj w końcu cały świat Och, gdyby tak wszyscy ludzie Mogli przeżyć, taki jeden dzień Gdy wolność wszystkich, wszystkich zbudzi I powie - idźcie tańczyć, to nie sen O Victorio, moja Victorio O Victorio ma O Victorio, moja Victorio O Victorio ma SKAZANY NA BLUESA (Dżem-R.Riedel) Jeśli go nie znałeś, to nie żałuj Jeśli go nie znałeś, to nie żałuj, nie Bo przyjaciela straciłbyś Bo przyjaciela straciłbyś - jak ja Nie, Ty go nie znałeś, nie Lubiłeś tylko czasem posłuchać jak gra A czy pomyślałeś, skąd biorą się tacy jak on A czy pomyślałeś, skąd biorą się tacy jak on Był jednym z niewielu skazanych na bluesa Ten wyrok dodawał mu sił Miał dom i rodzinę, spokojnie mógł żyć Lecz często uciekał, by stanąć przed wami By znów nabrać sił, by znów nabrać sił Bo czasu miał mało, przeczuwał to Skazany na bluesa, ilu jeszcze jest takich jak on Skazany na bluesa, no ilu jeszcze jest takich jak on, jak on No ilu jeszcze jest takich jak on Ilu jeszcze jest takich jak on... TYLKO JA I TY (P.Berger-K.Galaś) Chodź, połóż się obok mnie Chcę w księżycu, w księżycu tulić cię Kochać, kochać, kochać tak Bez pojęcia o...... Ale odrzuć siebie Którą nosisz, którą nosisz w dzień I pomóż, bym i ja tak uczynić mógł Pozostańmy tak ref.: Tylko ty Tylko ja Tylko ty Tylko ja Nie bójmy się swych ciał Niech się nasycą głodne oczy Rękom swobodę węży daj We dwoje pokonamy strach ref.: Tylko ty Tylko ja Tylko ty Tylko ja i ty, ja i ty UŚMIECH ŚMIERCI (J.Styczyński-R.Riedel) Gdy o łzę uderza łza, znowu widzę twoich ust tak piękny kształt Jestem teraz, teraz sam, ucichł wokół szum i gwar Wszyscy, ze swoimi lub do swoich poszli żon Kto pomoże teraz, kto znaleźć mi w tej ciszy twarz Mojej małej, którą dawno już śmierć okrutna zabrała mi Pamiętam, pamiętam dobrze ją, jak weszła przez zamknięte drzwi Nie mogłem w to uwierzyć, lecz ty wiedziałaś już, że To śmierć odwiedziła nasz dom I krzyczałem - nie zabieraj jej, zostaw małą, zostaw proszę cię Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc - ma już tylko mnie Siedziałem na twym łóżku, ściskając twoją dłoń Lecz ona chłodna była już Potem tylko przez chwilę widziałem taniec twój Taniec twój, ze straszną śmiercią Wiem, że ona do wszystkich, do mnie też Wejdzie dumnie przez zamknięte drzwi I do tańca mnie zaprosi, bym moją małą spotkać mógł Moją małą spotkać mógł, moją małą, moją małą spotkać mógł Gdy o łzę uderza łza, znowu widzę twoich ust tak piękny kształt Jestem teraz, teraz sam, ucichł w życiu szum i gwar Wszyscy ze swoimi lub do swoich poszli żon Kto pomoże teraz kto, znaleźć mi w tej ciszy twarz Mojej małej, którą dawno już śmierć okrutna zabrała mi Śmierć okrutna zabrała mi UWIERZ MIRANDO (A.Otręba-K.Galaś) Na mnie chyba czas, mówiłaś mi A ja wiedziałem, że idziesz tam Dokąd tysiące ruszyło już Aby zapukać do piekła bram Na mnie czas, mówiłaś mi A ja wiedziałem, że idziesz tam Dokąd tysiące ruszyło już Z głupią nadzieją, że to ostatni raz Pozostał mi tylko strach I twoje kłamstwa, który to raz Jak długo jeszcze będzie to trwać Czy w ogóle można oszukać czas Daj sobie spokój i uwierz mi Mirando, naprawdę to koniec gry Prawda jest jedna, ty ją znasz Uwierz Mirando, masz jeszcze czas Uwierz Mirando, jeszcze jeden krok A po tamtej drugiej stronie Znajdziesz tylko mrok Spokojnie śpij, nie dowiesz się Nawet w snach nie dowiesz się co to strach O nie, Mirando nie dowiesz się Mirandooo.... Mirandooo.... WEHIKUŁ CZASU (A.Otręba-R.Riedel) Pamiętam dobrze ideał swój Marzeniami żyłem jak król Siódma rano to dla mnie noc Pracować nie chciałem, włóczyłem się Za to do "puszki" zamykano mnie Za to zwykle zamykano mnie Po knajpach grywałem za piwko i chleb Na szyciu bluesa tak mijał mi dzień ref.: Tylko nocą do klubu "Puls" Jamsession do rana - tam królował blues To już minęło, ten klimat, ten luz Wspaniali ludzie nie powrócą Nie powrócą już, nie Lecz we mnie zostało coś z tamtych lat Mój mały intymny, muzyczny świat Gdy tak wspominam ten miniony czas Wiem dobrze - że to nie poszło w las Dużo bym dał, by przeżyć to znów Wehikuł czasu - to byłby cud Mam jeszcze wiarę, odmieni się los Znów kwiatek do lufy wetknie im ktoś W H I S K Y (A.Otręba, A.Urny-R.Riedel, K.Gayer) Mówią o mnie w mieście - co z niego za typ Wciąż chodzi pijany, pewno nie wie co to wstyd Brudny, niedomytek - w stajni ciągle śpi Czego szukasz w naszym mieście Idź do diabła - mówią ludzie pełni cnót Ludzie pełni cnót Chciałem kiedyś zmądrzeć, po ich stronie być Spać w czystej pościeli, świeże mleko pić Naprawdę chciałem zmądrzeć i po ich stronie być Pomyślałem więc o żonie aby stać się jednym z nich Jednym z nich Już miałem na oku hacjendę - wspaniałą, mówię wam Lecz nie chciała tam zamieszkać żadna z pięknych dam Wszystkie śmiały się wołając, wołając za mną wciąż Bardzo ładny frak masz Billy, ale kiepski byłby z ciebie mąż Kiepski byłby mąż - wiedziałem Whisky - moja żono - jednak tyś najlepszą z dam Już mnie nie opuścisz nie, nie będę sam Mówią - whisky to nie wszystko, można bez niej żyć Lecz nie wiedzą o tym, że - że najgorzej to To samotnym być, to samotnym być - nie Nie chcę już samotnym być - nie... WIEM, NA PEWNO WIEM - NIE, NIE KOCHAM CIĘ (J.Styczyński-R.Riedel) Wiem, na pewno wiem To już niedługo przyjdzie czas, że Zmusi mnie coś lub ktoś Abym otworzył moje serce Lecz nie, nie będziesz to ty, o nie Lecz nie, nie będziesz to ty, nie Chciałem powiedzieć ci, że Że mnie nie jest taki zwykły men Nie będziesz miała ze mnie nic Bo dla ciebie skończyłem się Widzisz mała, nawet dobrze mi z tym Widzisz mała, nawet dobrze mi z tym Może to śmiesznie brzmi, nie Nie kocham cię, nie Tak, to prawda jest, przestań w końcu No przestań zgrywać się Idź sobie stąd, hej, to da spokój mi Nie, nie graj ciałem Na to nie, nie, na to nie Nie nabierzesz mnie Nie nabierzesz mnie WOKÓŁ SAMI LUNATYCY (J.Styczyński-R.Riedel) Sen to zło, nie ma złudzeń Sen ogarnął wszystkich ludzi Czarno wokół, miasto śpi Nikt nie może się obudzić Kot na dachu, szczur w kanale Księżyc kusi mundurki białe Zielonego światła brak ref.: Lunatycy otaczają mnie ooo.... Lunatycy otaczają mnie Lunatycy otaczają mnie Bloki czarne cień rzucają A z otwartych, ślepych okien, jak łzy białe Lunatycy uciekają, lunatycy uciekają Zakochani w sobie Wokół same lustra otaczają ich Nie widzą nic, nie słyszą nic Nic nie czują ref: Lunatycy otaczają mnie ooo.... Lunatycy otaczają mnie |